Wielu przedsiębiorców decyduje się na emisję obligacji korporacyjnych, ponieważ jest to dla nich bardziej rentowny sposób na pozyskanie dodatkowego kapitału, niż kredyt bankowy. A jakie są różnice między tymi rozwiązaniami? I co warto wybrać?
Emisja obligacji korporacyjnych
Zastanawiając się nad emisją dłużnych papierów wartościowych, należy wziąć pod uwagę kilka czynników. Pierwszym z nich jest czas pozyskania kapitału, który zależy od konieczności przygotowania niezbędnych dokumentów informacyjnych oraz okresu subskrypcji, w którym inwestorzy mogą zapisywać się na obligacje. W pierwszym przypadku można skorzystać z pomocy autoryzowanego przez GPW doradcy, który dzięki swojemu doświadczeniu przyśpieszy cały proces. Natomiast samo przeprowadzenie emisji może trwać do trzech miesięcy. Mimo, iż sumarycznie należy poświęcić na to dużo czasu, właściciele spółki są w stanie przewidzieć, ile zajmie cały proces i ocenić, czy zbiega się to z ich planami inwestycyjnymi.
Emisja papierów dłużnych to często jedyne rozwiązanie dla nowo powstałych firm, które są na wczesnym etapie rozwoju – oferując wyższe oprocentowanie, rekompensujące ponoszone ryzyko, spółki są w stanie zdobyć inwestorów, którzy chcą ulokować kapitał w ich przedsiębiorstwo. Co więcej, pozyskany w ten sposób kapitał można wykorzystać w dowolnym celu – nie musi być on określony.
A co z kosztami? Jak zostało to zasygnalizowane, emitent sam określa wysokość oprocentowania, choć musi być ono uzależnione od wyników oraz prognoz finansowych firmy. Dodatkowo można zabezpieczyć obligacje, zachęcając tym samym inwestorów do ich wybrania.
Kredyt bankowy dla firm
A jakie są najważniejsze cechy kredytów dla firm? Analogicznie, warto zacząć od czasu pozyskania dofinansowania – jest on całkowicie zależny od banku, który musi podjąć decyzję kredytową. Z tego względu trudno jest określić ten czas, chociaż może być on krótszy, niż w przypadku obligacji – wszystko zależy od tego, jak dużo dodatkowych dokumentów i wyjaśnień trzeba będzie składać. Minusem jest natomiast to, że spółka nie może mieć pewności, że kredyt zostanie jej przyznany. Ponadto konieczne jest spełnienie wielu formalności.
Banki najczęściej nie przyznają kredytu przedsiębiorcom, którzy ze względu na krótki staż nie posiadają odpowiedniego zabezpieczenia. Problemy z uzyskaniem dodatkowego kapitału mogą mieć też firmy z branż uznawanych za ryzykowne. Uciążliwa może również okazać się również konieczność dokładnego określenia celu, na jaki środki zostaną przeznaczone. Nie można ich potem wydatkować w inny sposób, niż zostało to przedstawione w umowie z bankiem.
Natomiast wysokość oprocentowania ustala bank na podstawie ryzyka kredytowego. Ponadto należy wziąć pod uwagę koszty związane z rozpatrzeniem wniosku, prowizją oraz ubezpieczeniem, które w tym przypadku jest obowiązkowe.
Papiery wartościowe vs kredyt bankowy
Ze względu na duże obostrzenia związane z pozyskaniem kredytu bankowego, dla wielu przedsiębiorców bardziej opłacalna jest emisja obligacji. Wzrost zainteresowania tym rozwiązaniem nastąpił w 2009 r., kiedy powstał rynek wtórny Catalyst, który otworzył nowe możliwości zarówno przed spółkami, jak i inwestorami. Coraz więcej osób lokuje swoje oszczędności w dłużne instrumenty finansowe, co jest dużą szansą dla spółek. Jednak zawsze, niezależnie od korzyści jakie niesie za sobą emisja, należy dokładnie przeanalizować obie opcje i określić, co w konkretnym przypadku się opłaci.
Gdybym sam prowadził przedsiębiorstwo, też pewnie zdecydowałbym się raczej na obligacje.
Ja też stawiam na obligacje — bardziej opłacalna sprawa.